Inspirantka
  • Start
  • Spotkanie przy kawie
  • Kierunek miasto
  • Subiektywnie
  • Komunikacja
  • O mnie
  • Media
  • Współpraca
  • Konferansjerka

Inspirantka

  • Start
  • Spotkanie przy kawie
  • Kierunek miasto
  • Subiektywnie
  • Komunikacja
Subiektywnie

Cuda inspirowane naturą

20 maja 2017

Od zawsze wiedziałam, że mam słabość do kosmetyków. Uwielbiam je wyszukiwać, testować i polecać znajomym. W rodzinie mam już ksywkę “specjalistki od nowości kosmetycznych”, ponieważ jak tylko znajdę superhit – wysyłam informację “MUSICIE TO MIEĆ”. Jeśli przy kolejnej rozmowie dowiaduję się, że moi drodzy nie mieli czasu zamówić/poszukać/kupić – wręczam je im przy najbliższej okazji. Kobiety z mojej rodziny bardzo doceniają moją aktywność, mężczyźni po kilku latach przymusowych testów 🙂 uśmiechają się jak dostają swoje ulubione kosmetyki!

Uświadomiłam sobie konsekwencję mojej wielkiej miłości do kosmetyków podczas ostatniej przeprowadzki. Usłyszałam hasło “jak przewieziemy ubrania i kosmetyki, to z resztą pójdzie już gładko”. I w ramach sprostowania muszę dodać, mam swoje ulubione, sprawdzone kosmetyki, których używam regularnie. Przyświeca mi jednak zasada 80/20. I w tych właśnie 20% mieszczą się moje eksperymenty. Też tak macie?

I kiedy nadszedł długo wyczekiwany weekend z kosmetykami naturalnymi Targi Ekocuda, nie mogłam sobie odmówić przyjemności wyszukania nowości, które nie tylko pięknie pachną, ale wykonane są z naturalnych składników.

Idąc na targi wiedziałam, że potrzebuję kupić dobry peeling. I choć wiedziałam jakie lubię, wybór był bardzo trudny. Finalnie o tym, że sięgnęłam po peeling solny Natural Secrets, zdecydował zapach. Obłędne połączenie wiśni z wanilią sprawiło, że nie mogłam oprzeć się pokusie zakupu. I już po przetestowaniu muszę Wam powiedzieć, że to był bardzo dobry wybór. Skóra pozostaje odświeżona i nawilżona, a w całym mieszkaniu unosi się piękny zapach. Jedyny minus jaki zauważyłam, to wiśnie, które pokolorowały mi wannę. Ale, czy przy takim produkcie, może to uznać za minus? Powiem Wam tylko tyle – kupię go po raz kolejny. Chyba się już od niego uzależniłam, ale ciiii 🙂

Sól do kąpieli = zapach + minerały + olejki eteryczne. Jestem na TAK! Właśnie taką znalazłam w  Miodowa mydlarnia . Wybrałam zestawienie “Las o poranku”. Duże nagromadzenie olejków i minerałów sprawia, że zapach jest bardzo świeży i działa relaksująco. Każda kąpieli to ukojenie dla zmysłów. Marka oczarowała mnie swoją historią. Mąż dba o pasiekę pszczół, a żona z pyłku pszczelego produkuje kosmetyki. Wielkie brawa dla zgranego zespołu. Dzięki nim możemy się cieszyć z naturalnych i wyjątkowych kosmetyków.

Nowość nad nowościami – Bio Snail Serum serum ze śluzem ślimaka! Dużo czytałam o jego zastosowaniu i właściwościach, ale dopiero na Ekocudach znalazłam jedyny, który posiada aż 90% filtratu ze śluzu ślimaka. Stosuję ja, stosują moje przyjaciółki, o efektach napiszę więcej niebawem.

Co znajduje się w środku, i jakie ma działanie?

  • śluz ślimaka (odżywia),
  • aktywna woda ze śluzu ślimaka (uelastycznia),
  • woda różana z Róży Damasceńskiej (tonizuje),
  • kwas hialuronowy (przeciwstarzeniowy),
  • ekstrakt z organicznej malwy (emolient o działaniu kojąco-wygładzającym),
  • gliceryna roślinna, sok z aloesu i oliwa z oliwek (nawilżają).

Ponieważ latka lecą, szukałam kosmetyków naturalnych, które spowalniają proces starzenia się skóry. Wychodzę z założenia, że lepiej przeciwdziałać niż leczyć 🙂 I tak poznałam serię kosmetyków MILLE ULIVI. To była miłość od pierwszego spojrzenia. Moją uwagę przykuły piękne, drewniane opakowania. Podczas rozmowy dowiedziałam się, że są ręcznie wykonane przez włoskich rzemieślników z drewna oliwnego. Co ciekawe! Wzór nigdy się nie powtarza 🙂 ( na zdjęciu głównym dwie kremy od prawej strony). Druga informacja, która do mnie doszła i przekonała, że chce je przetestować, to fakt, że są produkowane we Włoszech. A że uwielbiam wszystko co Włoskie – wybór był prosty. A i jeszcze jedno – co najmniej 95% składników jest pochodzenia naturalnego. Testuję krem na noc i krem pod oczy, o efektach opowiem niebawem.

Do stoiska Svoje podeszłam, by zapytać tak po prostu, co mogę u nich kupić. W konsekwencji spędziłam na rozmowie ponad pół godziny. I totalnie zachwyciło mnie mydło masujące. Od razu widać, że ta kostka została zaprojektowana przez kobietę dla innych kobiet. Kto inny zna tak nasze potrzeby 🙂 Kostka z jednej strony ma część masującą z wypustkami, a z drugiej peeling kawowy! Rewelacja! Pachnie cudnie, nic dziwnego, ponieważ wyprodukowane jest z olejku rozmarynowego, lemongrassowego i  kawy naturalnej.

Jestem pewna, że z 90 marek, które były prezentowane podczas targów, poznałam zaledwie 20%. Wiem, że wszystko jeszcze przede mną. Każda kolejna odsłona daję szansę na nowe odkrycia. Póki co, podrzucam Wam te, które poznałam, przetestowałam i śmiało mogę polecić.

A Wy, macie swoje ulubione marki, produkty – dajcie znać w komentarzu:)

fot. Katka Kotecka

Cuda inspirowane naturą was last modified: 28 maja, 2017 by inspirantka
EkocudaHity kosmetyczneInspirantka polecaKosmetyki naturalnePeeling naturalnyTargi kosmetyków naturalnychWłoskie kosmetyki naturalne
5 komentarzy
2
Facebook Twitter Google + Pinterest
poprzedni wpis
Z odroczonym terminem dostawy
następny wpis
SMAK SPEŁNIONYCH MARZEŃ #7

Zobacz także

Mapa inspiracji

23 stycznia 2014

Szybuj wysoko bo jesteś tego warta

21 listopada 2013

A dla Ciebie, czym jest szczęście?

17 sierpnia 2017

Z odroczonym terminem dostawy

3 maja 2017

Luksusowy minimalizm cz.1

1 listopada 2017

Myślę – podróż. Sprawdzam …

29 marca 2014

Taneczny powiew wiosny

15 marca 2014

Na drodze do szczęścia najważniejsze jest doborowe...

26 sierpnia 2020

Mikołajkowe inspiracje

26 listopada 2015

10 lekcji z 10 lat w stolicy

27 lipca 2020

Warto tam być

There are no upcoming events at this time.

Patronaty

Czytam:

Bez nazwy1 Jak mądrze korzystać z czasu?

Bez nazwy1 Floating – na czym polega?

Bez nazwy1 Jak podążać za technologią i ...

Bez nazwy1 50 najbardziej kreatywnych ludzi w biznesie

Bez nazwy1 Jak zbudować społeczność na Instagramie

Inspirantka

Inspirantka

O blogu

Zapraszam Cię w podróż po fascynującej części świata. Wspólnie poznamy ciekawych ludzi, przeczytamy interesujące książki, wybierzemy się do teatru, weźmiemy udział w konferencjach.
Wezmę Cię ze sobą do miejsc, które znam, przedstawię Cię osobom, które podziwiam. Jednak równie chętnie poznam Ciebie i Twoje źródła inspiracji:)
Ten blog to miejsce wymiany treści, które wzmacniają i dają moc do życia na 100%, w zgodzie ze sobą, ze swoimi talentami i pragnieniami.

Najpopularniejsze posty

  • Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie

    22 lutego 2015
  • Marzenia do spełnienia

    1 września 2014
  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube
  • Bloglovin

@2020 - inspirantka.pl Wszystkie prawa zastrzeżone.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuj Czytaj więcej
Polityka Prywatności