Ostatnio zasada efektywnego minimalizmu ogarnęła każdą płaszczyznę mojego życia. Widzę, jak porządek i koncentracja na konkretnych działaniach, daje efekty. Bez rozpraszania się, bez robienia 20 rzeczy na raz – działanie daje większą przyjemność. Na blogu pisałam już o tym, że warto czerpać maksimum wiedzy z każdej książki, konferencji, warsztatu. Wyciągnąć najważniejsze wnioski, wprowadzić je w życie i dopiero potem sięgać po nową porcję inspiracji. (Tekst możecie przeczytać tutaj Nie kupujcie kolejnych motywacyjnych książek) Wiem, że to nie lada wyzwanie. Sama boksuję się z nim nieustannie 🙂
W tym spotkaniu chciałabym poruszyć temat inspiracji, które czerpiemy od innych ludzi: mentorów, nauczycieli, specjalistów spotykanych m.in. na konferencjach, warsztatach czy szkoleniach. Warto z nimi rozmawiać i czerpać wiedzę – oni dogłębnie poznali dany temat lub doświadczyli go w swoim życiu i dzięki temu, mogą nam pomóc w realizacji marzeń, osiągnięciu celów. Na podstawie swoich doświadczeń i wrażeń osób, które poznaję na tego typu spotkaniach wyróżniłam 4 główne powody, dla których warto chodzić na wydarzenia z zakresu rozwoju osobistego.
4 główne powody, dla których warto chodzić na konferencje/szkolenia/warsztaty
1. Czerpiąc wiedzę od mentorów – możemy szybciej osiągnąć swój cel, ponieważ unikniemy błędów, które oni popełnili.
2. Czasami jedno zdanie jest warte więcej niż cała książka – nawet jeśli mamy szeroką wiedzę w swojej dziedzinie, zawsze pozostaje duże pole do rozwoju, czasami jedno zdanie, które usłyszymy, pokaże nam dobrze znane zagadnienie z innej perspektywy i bardzo nas wzbogaci.
3. Warto otwierać się na nowe treści – rozmowa czy przeczytana książka pomaga nam uaktualniać naszą mapę rzeczywistości, mapę wiedzy.
4. Ważne są relacje – warsztaty czy konferencje to szansa na spotkanie osób, które tak jak i my, poszukują nowej wiedzy w danym temacie. To może być początek dobrej znajomości, a może nawet przyjaźni.
FESTIWAL INSPIRACJI 2015
Zgodnie z moją własną zasadą minimalizmu – wybieram takie szkolenia bądź konferencje, które wniosą nową wartość do mojego rozwoju. Ostatnim wydarzeniem, w którym uczestniczyłam był Festiwal Inspiracji – dwa dni wypełnione krótkimi wykładami – mowami inspirującymi. Spoglądając na program – znałam tylko 4 nazwiska. Zrobiłam mały research w sieci i stwierdziłam, że to bardzo interesująca propozycja. A jak było? Zdecydowanie lepiej niż założyłam – przynajmniej połowa prelegentów utkwiła mi w pamięci, zainspirowała mnie, skłoniła do pogłębienia wiedzy z ich branż. Postanowiłam być z nimi w kontakcie – śledząc ich aktywności w sieci lub dając im „lajka” na ich profilu na Facebooku.
Czym wyróżniał się ten Festiwal od innych?
15 MINUT – wystąpienia trwały po 15 minut – każde słowo było ważne – co dla mnie oznacza szacunek do słuchacza.
MYŚL PRZEWODNIA – wystąpienia miały jedną myśl przewodnią – przekaz był jasny i czytelny.
FORMA – wystąpienia ubrane były w formę – od pierwsze do ostatniego słowa prelegenta czuć było, że słuchacze biorą udział w „teatrze jednego aktora”, w którym było miejsce na elementy zaskoczenia, humoru czy zamyślenia.
ŚWIADOMOŚĆ – prelegenci wiedzieli, że poza wiedzą, którą chcą przekazać ważną rolę odgrywa głos, mowa ciała i ich swoboda w byciu na scenie. Dzięki temu słuchanie i oglądanie każdego wystąpienia było przyjemnością.
KREATYWNE NOTATKI – notatki ze spotkania na bieżąco robiły dwie niesamowite dziewczyny: Klaudia z Explain Visually i Agata z Draw The Words). (poniżej możecie zobaczyć ich prace)
Na zakończenie podzielę się z Wami zdaniem, które padło z ust Jerzego Ziętkowskiego „W życiu należy robić rzeczy, których się nie lubi, by potem móc robić rzeczy, których nie może robić nikt inny„.
A Was kto ostatnio zainspirował?
Zdj. pixabay.com