Czas pandemii to czas zmiany. Każdy z nas odczuwa jej skutki w inny sposób. Dużo zależy od tego, w jakim momencie życia nas spotkała, jakie mamy zobowiązania, inwestycje, plany, a także…, w jakiej branży pracujemy. Niestety, wydarzenia, w których co roku bierzemy udział – w obliczu pandemii nie mogły się odbyć. Jedną z takich inicjatyw, której patronuję i wspieram od początku istnienia są Ekocuda. I choć tej wiosny nie mogliśmy się spotkać osobiście, to Zuzanna Mierzejewska (pomysłodawczyni targów i ich organizatorka) i jej zespół zadbali, by wystawcy i miłośnicy kosmetyków naturalnych mogli się spotkać w przestrzeni online. To bardzo budujące, gdy silne społeczności, wychodzą z tak trudnych sytuacji i udowadniają, że chcieć to móc. I nawet pandemia nie przeszkodziła im, w byciu w kontakcie i edukowaniu, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie w zgodzie z naturą. Zapraszam na wywiad z Zuzanną.
Jak zareagowałaś na wiadomość o pandemii i niemożliwości organizacji targów w wersji stacjonarnej?
Zuzanna Mierzejewska: Myślę, że dla organizatora targów (ale też jakichkolwiek innych eventów) nie ma gorszej i bardziej stresującej sytuacji, niż ta, kiedy wydarzenie, nad którego przygotowaniem pracuje parę miesięcy, z całym zespołem, praktycznie z dnia na dzień nie może się odbyć. To był i wciąż jest bardzo wymagający czas. Jednakże, jak zawsze w trudnych czy nawet podbramkowych okolicznościach, staram się zachować zimną krew i znaleźć możliwie jak najlepsze dla wszystkich rozwiązanie. Ciąży na mnie ogromna odpowiedzialność, nie tylko za zespół, ale i za klientów oraz odwiedzających. Ekocouda to przecież bardzo duże przedsięwzięcie.
Pierwsze targi z edycji wiosennej miały się odbyć w marcu. Praca nad całą edycją zaczęła się dużo wcześniej…
ZM: Tak, przygotowanie targów to średnio 3-4 miesiące pracy, nie tylko mojej. Nad organizacją Ekocudów pracuje ok. 9osób. Wszyscy wykonali praktycznie 100% swoich obowiązków. Niestety, ze względu na wciąż niepewną sytuację, targi zostały przeniesione na jesień. Dla mnie jako organizatora i właściciela firmy to ciężka sytuacja – z jednej strony nie mogę się doczekać momentu, kiedy Ekocuda ponownie zawitają do Gdańska, Poznania i Warszawy, z drugiej zaś realia są niesprzyjające. Jako firma ponieśliśmy straty, koszty, których nie odzyskamy, natomiast, aby targi mogły się odbyć w innym terminie, będziemy musieli wydać je ponownie. Zależy mi bardzo, aby Ekocuda wróciły w formie stacjonarnej i nadal stanowiły wyjątkowe i ważne wydarzenie dla wystawców oraz odwiedzających. Wiem, że to wartościowy czas, który sprzyja integracji społeczności skupionej wokół targów i naturalnych kosmetyków, a także możliwość, by owa społeczność rosła i uświadamiała coraz więcej osób w kwestii odpowiedzialnych wyborów konsumenckich.
Zamiast czekać, podjęłaś decyzję o działaniu i odważyłaś się na organizację targów w wersji online…
ZM: Tak, to była bardzo spontaniczna decyzja. Doszłam do wniosku, że skoro nie możemy spotkać się w formie tradycyjnej, stacjonarnej, to spróbujmy się chociaż spotkać w świecie wirtualnym. Okazało się, że był to strzał w dziesiątkę. Chcieliśmy też wesprzeć firmy/wystawców, z którymi działamy w tej trudnej dla wszystkich sytuacji.
Z jakim odzewem spotkała się ta inicjatywa?
ZM: Odzew przerósł moje oczekiwania. W targach online wzięły udział 94 firmy. Instastories, ponieważ w takiej formie odbyły się targi, miały aż 902 102 wyświetleń, uczestniczyło 27 612 unikalnych użytkowników, a sprzedaż w sklepach online naszych wystawców wzrosła średnio o 30%.
Sukces zmotywował do powtórzenia targów online?
ZM: Tak, forma targów online się przyjęła i póki nie możemy spotykać się stacjonarnie, realizujemy się w ten sposób. Kolejna odsłona targów już 13 i 14 czerwca na Instagramie Ekocudów. Tym razem w wydarzeniu weźmie udział jeszcze więcej marek, będzie ich ponad 100!
Czego mogą się spodziewać uczestnicy 2.edycji targów online?
ZM: W drugiej odsłonie targów online weźmie udział jeszcze więcej firm niż w poprzedniej edycji. Tak jak wspomniałam, zaprezentuje się ponad 100 marek – uczestnicy będą mogli poznać producentów, którzy na naszych targach zadebiutują, lecz nie zabraknie także naszych stałych wystawców. Natomiast, zaraz po weekendzie, odbędzie się tydzień ekspercki, gdzie również na Instagramie, każdego dnia będzie możliwość wzięcia udziału w live’ach z ekspertami. Wiąże się to z misją edukacyjną, jaka przyświeca Ekocudom.
Czy widzisz jakieś dobre strony czasów pandemii?
Zdecydowanie, widzę wiele korzyści aktualnej sytuacji. Przede wszystkim okoliczność, w jakiej się znaleźliśmy jest dużym sprawdzianem relacji, jakie zbudowaliśmy z naszym zespołem, a także wystawcami. Nic nie jest pewne i potrzebujemy działać bardzo szybko i skutecznie, by cały czas być w kontakcie z naszymi klientami oraz uczestnikami. Wiemy, jak ważna w czasie niepewności jest informacja. Frekwencja podczas targów online zarówno wśród wystawców, jak i uczestników potwierdza nam także, że to, co robimy ma sens, a szukanie przez nas nowych możliwości, by być w kontakcie z miłośnikami kosmetyków naturalnych, jest doceniane.
Dziękuję za rozmowę i do „zobaczenia” na Ekucudach! Online oczywiście 🙂
Targi odbędą się na profilu Ekocudów na Instagramie:
https://www.instagram.com/ekocuda/