Inspirantka
  • Start
  • Spotkanie przy kawie
  • Kierunek miasto
  • Subiektywnie
  • Komunikacja
  • O mnie
  • Media
  • Współpraca
  • Konferansjerka

Inspirantka

  • Start
  • Spotkanie przy kawie
  • Kierunek miasto
  • Subiektywnie
  • Komunikacja
Kierunek miasto

To “coś” nadaje życiu smak

8 października 2014

swingfot.shimsham

Muzyka, taniec, śpiew – uwielbiam, bardzo lubię, lubię. Dokładnie w tej kolejności. Od dziecka wiedziałam, że mam w sobie pierwiastek artysty:) Na moje szczęście, odkryłam w odpowiednim czasie, że wolę być odbiorcą, niż twórcą, a idealnie jest gdy mogę kreować wydarzenia, uczestniczyć w nich, doświadczać, promować i wspierać młode talenty. Dlatego, kiedy tylko mogę, wychodzę na spotkanie z inspiracjami, które płyną z szeroko rozumianej sztuki. Czasami jej poziom wzbija się na wyżyny, tak że nawet ja nie wiem co autor miał na myśli, innym zaś razem oddaję się lekkiej rozrywce. Mogę śmiało powiedzieć, że doceniam wszystko to, co powstało z miłości do muzyki. Może zapytacie: lekkie i przewidywalne muzyczne love story? Oczywiście. Po co? Z pewnością nie dla fabuły, lecz dla klimatu filmu, dla tej energii, która płynie z ekranu. Trudno to opisać, dlatego wesprę się małym porównaniem – mówi się, że ten jedyny, niesamowity facet ma to „coś”, co ujmuje, tak i ja mogę powiedzieć, że muzyka ma to „coś”, co daje mi oddech, relaks, wolność. A najlepsze zestawienie, to taniec z mężczyzną, który ma to “coś”. Polecam!

Przykłady? Niezmiennie, z tym samym rumieńcem na twarzy oglądam, słucham muzyki z filmu Dirty Dancing. I nawet nie mówię tutaj o głównej nucie (Time of my life ) lecz o She’s Like the Wind. To mój nr 1!

I drugi mój muzyczny hit – Step up – wszystkie części znam chyba na pamięć. Na premierze każdej z nich byłam w kinie, by obejrzeć w wersji 3D – niezwykłe przeżycie. Długo myślałam, które nuty wybrać i podzielić się nimi z Wami, z prostego powodu – w każdej części przynajmniej jest 2-3, do których często wracam. Jednak doszłam do wniosku, że Step Up Revolution, to mój faworyt. The Mob, grupa tancerzy pochodzących z Miami na Florydzie tańczy tam, gdzie chce, mając w tym swoją ukrytą misję. Idealnym parkietem do tańca jest dla nich zarówno ulica, jak i  centrum handlowe.

A flash mob, który zorganizowali w jednym z biurowców, wciąż mnie magnetyzuje. Marzy mi się, by kiedyś zorganizować wydarzenie, którego elementem będzie m.in. tak piorunujący efekt jaki osiągnęła grupa The Mob.

I w końcu dokument o Pinie Bausch – niemieckiej tancerce i choreografce. Taniec, który porusza, wywołuje we mnie podziw i zachwyt nad tą sztuką! Bo to nie tylko taniec – to teatr tańca. Tutaj słowa nie mają znaczenia, liczą się tylko emocje, które płyną z muzyki i tańca.

Wróćmy do początku. Co zainspirowało mnie do napisania tego krótkiego wpisu? Jeden teledysk z Warszawą w tle, który urzeka. Obejrzałam i po prostu musiałam o tym napisać i podzielić się z Wami tą informacją. Być może spora część z Was już obejrzała teledysk, wyraziła swoje zdanie, ale nawet jeśli jest 10, 20, 100 osób, dowiaduje się o tej akcji właśnie teraz, uważam, że warto było o tym napisać. O co chodzi? Obejrzyjcie teledysk razem ze mną. Tak, ten poniżej I Charleston Warsaw.

Tancerze szkoły ShimSham – Warszawski Swing zatańczyli swinga na ulicach stolicy, dołączając jednocześnie do międzynarodowego projektu II Charleston The World, którego celem jest popularyzowanie niedocenianego stylu tanecznego, jakim jest swing.  Co więcej! Film ten został zauważony i wyróżniony trzecim miejscem na festiwalu festiwalu Jazz Dance Film Fest w Seattle. A wszystko zaczęło się we Francji. Właśnie tam powstał pomysł tej akcji. Taneczna grupa Swing Jammerz zainicjowała projekt I Charleston The World, do udziału w którym zaprosiła cały świat. To się dopiero nazywa promocja! Uwielbiam takie kreatywne akcje i bardzo cenię wszystkich tych, którzy chętnie wychodzą poza utarte schematy działania. Jestem na TAK, a Wy?

To “coś” nadaje życiu smak was last modified: 12 października, 2014 by inspirantka
Skomentuj
0
Facebook Twitter Google + Pinterest
poprzedni wpis
Kiedy PASJA spotyka się z MOTYWACJĄ
następny wpis
“Bogowie” – ważny temat, w wielkim wydaniu

Zobacz także

Inspirują, realizując w biznesie swoją misję –...

29 czerwca 2020

Kobiety mają moc czyli Wielka Wymiana Kontaktów...

31 maja 2015

Strach ma wielkie oczy

10 maja 2016

Szczęście sprzyja lepszym

3 lutego 2016

Z odwagi serca

23 lutego 2014

5. JUBILEUSZOWA EDYCJA EKOCUDÓW PRZED NAMI!

12 listopada 2018

Luksusowy minimalizm cz.1

1 listopada 2017

Konkurs zainspirowany wiosną :)

19 kwietnia 2016

Spotkania z “K” w tytule

28 grudnia 2013

Wysmakowane koncerty czyli Wino-Granie

11 lutego 2015

Warto tam być

There are no upcoming events at this time.

Patronaty

Czytam:

Bez nazwy1 Jak mądrze korzystać z czasu?

Bez nazwy1 Floating – na czym polega?

Bez nazwy1 Jak podążać za technologią i ...

Bez nazwy1 50 najbardziej kreatywnych ludzi w biznesie

Bez nazwy1 Jak zbudować społeczność na Instagramie

Inspirantka

Inspirantka

O blogu

Zapraszam Cię w podróż po fascynującej części świata. Wspólnie poznamy ciekawych ludzi, przeczytamy interesujące książki, wybierzemy się do teatru, weźmiemy udział w konferencjach.
Wezmę Cię ze sobą do miejsc, które znam, przedstawię Cię osobom, które podziwiam. Jednak równie chętnie poznam Ciebie i Twoje źródła inspiracji:)
Ten blog to miejsce wymiany treści, które wzmacniają i dają moc do życia na 100%, w zgodzie ze sobą, ze swoimi talentami i pragnieniami.

Najpopularniejsze posty

  • Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie

    22 lutego 2015
  • Marzenia do spełnienia

    1 września 2014
  • Facebook
  • Instagram
  • Youtube
  • Bloglovin

@2020 - inspirantka.pl Wszystkie prawa zastrzeżone.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.Akceptuj Czytaj więcej
Polityka Prywatności