Dzień Kobiet, to jak co roku, jeden z ważniejszych dni w kalendarzu. Szczególnie w komercyjnym świecie:) Marki dwoją się i troją, by skierować oczy mężczyzn na swoją ofertę, przekonując, że…
inspirantka
Dzień Kobiet to dla jednych długo oczekiwany dzień, dla innych – dzień jak co dzień. I trudno się dziwić, bo przecież każdy dzień jest dobry, by ofiarować kobiecie kwiaty czy zaprosić ją na pyszną kolację. Mam wrażenie, że w pędzie życia jaki nas otacza, ten dzień zyskuje na wartości.
Czasami tak wychodzi, że pomimo braku planu na wpis, rodzi się on pomiędzy myślami. Dokładnie tak było tym razem. Walentynkowy wieczór, pomiędzy ogromnym bukietem kwiatów i kolacją w greckiej restauracji,…
Rozmowa z Karolą szybko stoczyła się na tematy damsko – męskie. Chyba nie mogło być inaczej. Poplotkowałyśmy troszkę podsumowując: życie bez facetów byłoby nudne i smutne:) A budowanie relacji z mężczyzną z Włoch potrafi przynieść wiele niespodzianek
Karola zaprasza mnie do swojego mieszkania. Klimatycznie urządzona kawalerka, z przestrzenią dla gości, od progu daje wrażenie przytulności. Jak mówi, prowadzi otwarty dom i musi w nim być miejsce na stół, by wspólnie ze znajomymi spędzić czas.
Podróże. Można je lubić lub uwielbiać. Planować z dużym wyprzedzeniem lub wyruszać z dnia na dzień. Zabierać ze sobą grupę przyjaciół lub poznawać świat w swoim jednoosobowym towarzystwie. Możliwości jest wiele. Najważniejszy jest plan lub decyzja o jego braku:)
Dla mnie, jako 100% humanistki, wszystko co wiąże się z technologią, wydaje się być „czarną magią”. Na etapie tworzenia oczywiście. Ponieważ po gotowe gadżety, sięgam z wielką przyjemnością. Daleko mi jednak do tych, którzy kupują każdy gadżet, który jest na topie.
Temat budzi emocje. Wciąż od dobrych kilku lat. Często słyszę: wiecie, że magazyn X wycofano z rynku? Szkoda, bo tytuł XX prawdopodobnie podzieli jego los. Myślicie, że prasa przetrwa w dobie zachwytu nad światem online? ITD.
Teatr. Odkryłam go w Warszawie. Tak, wcześniej pomimo „bywania”, nie czułam tej sztuki. Byłam obok. Przypatrywałam się z ciekawością dziecka, jednak bez większego zrozumienia.
Z poprawną polszczyzną bywa różnie. W języku pisanym, błędy zauważamy i poprawiamy częściej, w codziennych rozmowach raczej przymykamy na nie oko. Generalizuję wielce. Bo „my” to nie znaczy wszyscy. Znam takich,…
Muzyka na żywo to jest to, co lubię najbardziej. Wchłaniam wszystkimi zmysłami każdy pojedynczy dźwięk, upajam się nim. To energia, która pobudza, zmusza do refleksji i pozostawia coś po sobie.
Wspominałam już, że uwielbiam Lublin? Jest to najbardziej inspirujące miasto jakie znam? Nigdzie nie ma lepszych naleśników i gorącej czekolady z wisienkami? Jeśli jeszcze o tym nie było, lub po prostu…